Działaj działaj! Chętnie zobaczę wytwory Twoich łapek! Zwłaszcza że są w technikach mi obcych ;) A pochwalę się, uszyłam Baśce fartuszek! Jutro spróbuję ją ubrać i sfotografować ;) Niestety nie według wykroju od Ciebie, bo zbyt skomplikowany jeszcze na moje umiejętności, ale nawet nie najgorzej wyszedł :)
och! to czekam na zdjęcia! Widziałam już na blogu smaczkowosmykowym, że Smykałka już się garnie do pomocy:). A z mojego wykroju, to jak ciotka znajdzie wolną chwilę to sprawi drugi, na zmianę:)
Działaj działaj! Chętnie zobaczę wytwory Twoich łapek! Zwłaszcza że są w technikach mi obcych ;)
OdpowiedzUsuńA pochwalę się, uszyłam Baśce fartuszek! Jutro spróbuję ją ubrać i sfotografować ;) Niestety nie według wykroju od Ciebie, bo zbyt skomplikowany jeszcze na moje umiejętności, ale nawet nie najgorzej wyszedł :)
och! to czekam na zdjęcia! Widziałam już na blogu smaczkowosmykowym, że Smykałka już się garnie do pomocy:). A z mojego wykroju, to jak ciotka znajdzie wolną chwilę to sprawi drugi, na zmianę:)
OdpowiedzUsuń